Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi greq z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 18793.79 kilometrów w tym 717.76 w terenie. Jeżdżę ze średnią prędkością 26.27 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy greq.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2012

Dystans całkowity:151.19 km (w terenie 56.11 km; 37.11%)
Czas w ruchu:05:49
Średnia prędkość:25.99 km/h
Maksymalna prędkość:54.29 km/h
Maks. tętno maksymalne:173 (94 %)
Maks. tętno średnie:157 (85 %)
Suma kalorii:4974 kcal
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:75.60 km i 2h 54m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
95.08 km 0.00 km teren
03:15 h 29.26 km/h:
Maks. pr.:45.70 km/h
Temperatura:
HR max:169 ( 91%)
HR avg:144 ( 78%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2639 kcal
Rower:Szafir

Sobotnia fontanna

Sobota, 30 czerwca 2012 · dodano: 04.07.2012 | Komentarze 1

Pojawiło się nas ośmiu, pogoda super gdyby nie tak i gorąc, ale jak zobaczyłem killer'a to dopiero mi się gorąco zrobiło, już wiedziałem że na pewno z nim albo
całości nie pojadę. Takiego zdania jak się okazało było nas jeszcze pięciu, i tak odbiliśmy w odwrotną rundę wokół Tarczyna, momentami miałem dość, trochę skróciliśmy sobie z Łukaszem i spokojnie dojechaliśmy uzupełnić płyny po raz drugi, w między czasie minęła nas nasza grupka.

Chyba się starzeję, albo taki słaby jestem... :(

21% w strefie 65%-80%
Kategoria Grupa


Dane wyjazdu:
56.11 km 56.11 km teren
02:34 h 21.86 km/h:
Maks. pr.:54.29 km/h
Temperatura:
HR max:173 ( 94%)
HR avg:157 ( 85%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2335 kcal

Mazovia Lublin

Sobota, 23 czerwca 2012 · dodano: 04.07.2012 | Komentarze 0

Po miesięcznej przerwie od razu start czyli samobójstwo, a co tam. Start nawet fajnie poszedł, był spokojny, jak wjechaliśmy w las to wiadomo błotka trochę i kałuże. Ciągnąłem się gdzieś w tym 4 sektorze mając przed sobą Che z którą nawet udało się pogadać (a kurteczka fotki są w aparacie i pewnie tam zostaną bo kabla brak :[ ). Tak sobie jechałem i jak troszkę się rozluźniło dałem zmianę ale Ewcia jakaś jak nie Ewcia... Dałem zmianę i nie było nikogo ?? Do 36 km jakoś to było a potem nie było, ledwie jechałem miną mnie Goro który startował z sektora 5 a za nim pojechał Piotrek więc wiedziałem że będzie wtopa...
Na szczęście dotarłem cały ale wkur....y do dupy jak się nie jeździ trzeba to zmienić


74 % w strefie 78-89%
Kategoria Mazovia MTB