Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi greq z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 18793.79 kilometrów w tym 717.76 w terenie. Jeżdżę ze średnią prędkością 26.27 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy greq.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2011

Dystans całkowity:179.39 km (w terenie 69.46 km; 38.72%)
Czas w ruchu:07:15
Średnia prędkość:24.74 km/h
Maksymalna prędkość:56.40 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:59.80 km i 2h 25m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
69.88 km 0.00 km teren
02:22 h 29.53 km/h:
Maks. pr.:56.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Szafir

Sobota może i ostatnia taka

Sobota, 24 września 2011 · dodano: 01.10.2011 | Komentarze 0

Piękna pogoda choć temperatura znacznie niższa, 9 osób pod fontanną i ciekawe czy to ostatni taki piękny łikend. Tempo jak zawsze ale ja już wolę spokojniej...
Kategoria Grupa


Dane wyjazdu:
69.46 km 69.46 km teren
03:29 h 19.94 km/h:
Maks. pr.:41.79 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Mazovia Nowy Dwór Mazowiecki

Niedziela, 11 września 2011 · dodano: 01.10.2011 | Komentarze 0

Ech start trochę z musu, po przerwie spowodowanej różnymi zdarzeniami... Dystans na mega niewielki więc zastanawiałem się nad giga i koniec końców tak też pojechałem.
Było sporo czasu na rozpakowanie się i rozgrzewkę, pokręciliśmy się jaszcze z Mariuszem po miasteczku Mazovi i pojechaliśmy się rozgrzewać.
Tłum ludzi w sektorach albo one jakieś takie małe, chwila rozprężenia i start, i na wale pierwszy zajebisty skurcz kiedy ratowałem się przed upadkiem (nie leżałem) za parę set metrów kolejny tym razem w lewą łydkę, nie minęło 5 km a ja było 2:1 dla prawej łydki i pozostał tylko upierdliwy ból. Z czasem go rozjechałem i było nawet całkiem całkiem licznik pokazywał dosyć wysoką średnią, i tak dojechałem do rozjazdu mega/giga a w dupie jadę giga iii...

1,5 km dalej coś przestało trybić, widziałem jak dwóch gości regularnie mi odjeżdża a potem pojawiły się takie skurcze że nawet w pamiętnym maratonie 2009 r w Warszawie takich nie miałem. moje kolano prawe zostało ostrzelane z czterech stron naraz takimi skurczami (że kuźwa w środę po maratonie ledwie łaziłem) i tak doturlałem się do mety momentami jadąc 7 km/h

Jedno co mi wyszło, no może nie jedno ale to jakoś mi się jakoś uwidziało to trochę agresywniej pojechałem odcinki na których normalnie bym zwalniał.
Kategoria Mazovia MTB


Dane wyjazdu:
40.05 km 0.00 km teren
01:24 h 28.61 km/h:
Maks. pr.:42.76 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Rundy w Pęcicach

Piątek, 2 września 2011 · dodano: 02.09.2011 | Komentarze 0

Jest plan pojechać na najbliższy maraton do NDM giga :) bo to giga to takie większe mega, więc trzeba się spiąć jeszcze ten tydzień (choć będzie ciężko) i pojechać :) dlatego dziś troszkę mocniej
Kategoria Jazda samotnie